niedziela, 6 marca 2016

Byle do wiosny!

Zanim się obejrzałam, a tu minęły już 2 miesiące tego roku. Szybko, za szybko. Ruszyłam w styczniu z wyzwaniem porannej gimnastyki, i rzeczywiście udało się przez cały styczeń. Opuściłam 2 dni. Dla jednych wydaje się to szaleństwem, bo rzeczywiście wstawałam o 4.30. Ćwiczenia - 45 minut, naprawdę wyczerpujące, szybki prysznic, zapakowanie pudełek z jedzeniem i wybiegałam do pracy. I sukcesem było też to, że nie tknęłam słodyczy :)
Niestety luty już nie był taki piękny pod względem aktywności fizycznej. Przeziębienie wyłączyło mnie na 2 tygodnie, do tego jeździłam na 6.00 do pracy (nadal to robię). I niestety luty... nie należy do sukcesów... pod względem diety również.

Ale mamy marzec! Nowy miesiąc! Trochę nadrabiam zaległości książkowe, ostatnio robię porządki w szafie z Kasią Tusk oraz czytam o zmianach z Edytą Zając.


Oprócz tego  rozwijam moją działalność scrapbookingową na Po Godzinach. Jestem nawet zaskoczona, bo ilość zamówień się zwiększyła. Zapraszam Was oczywiście tam! :)




W tym tygodniu jadę na szkolenie do Opola, a później zabieram na kilka dni rodziców do Rzymu! To nasz taki prezent na rocznicę ślubu. Na pewno zdam relację z tego wyjazdu na blogu!


niedziela, 17 stycznia 2016

Kontynuując moją misję na rok 2016 - zdrowa kuchnia - przedstawiam Wam dziś przepis na mój chlebek bananowy. Zmiksowałam w nim kilka przepisów, więc liczyłam, że może coś nie wyjść. Ale udało się. I jest naprawdę smaczny! Do tego zdrowy, to doskonały pomysł na II śniadanie do pracy.




Składniki ( na 1 keksówkę):
1,5 szklanki mąki orkiszowej
0,5 szklanki płatków owsianych
1 łyżka otrąb owsianych
2 dojrzałe banany
1 średnie jabłko
4 łyżeczki kakao
1 łyżeczka sody
3 łyżki ksylitolu (albo cukru)
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 jajka
1 szklanka maślanki
1 garść orzechów włoskich + do dekoracji
1 garść rodzynek


1. Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni.
2. Keksówkę wykładamy papierem do pieczenia (również boki)
3. Składniki suche (mąka, płatki, proszek, soda, kakao, ksylitol,otręby) mieszamy w misce.
4. Maślankę i mleko mieszamy ze sobą, dolewamy do suchych składników.
5. Dodajemy rozgniecione widelcem banany oraz starte jabłko. Dodajemy również orzechy i rodzynki.
6. Mieszamy wszystko, aby połączyć składniki.  Ciasto wkładamy do formy, dekorujemy orzechami i wstawiamy do piekarnika na 40-45 minut.
7. Studzimy na kratce.

Smacznego!




czwartek, 7 stycznia 2016

Owsianka czekoladowa - pomysł na zdrowe śniadanie

Ogłaszam, że będę trzymać się mojego planu na Nowy Rok - jemy zdrowo i wiemy, co jemy, a styczeń bez cukru (bez słodyczy!).
Proponuję Wam dziś trochę odmienioną wersję owsianki. Smak przypomina mi owsiane czekoladowe  ciasteczka, które robiła kiedyś moja Mama. Oczywiście, nie była to wersja zdrowych ciasteczek, ale smak pozostał.

Owsianka to super pomysł na śniadanie, u mnie pojawia się częściej niż kanapki, a tym bardziej, że można tu naprawdę baaardzo improwizować! Tu możecie puścić wodze fantazji.

Składniki (dla 1 osoby)

  • 3 łyżki płatków owsianych górskich (najlepsza wersja!)
  • 1 łyżka otrąb orkiszowych (mogą być inne)
  • 1 szklanka mleka
  • łyżka gorzkiego kakao
  • banan
Przygotowanie:
Płatki, otręby, kakao wsypujemy do rondelka, zalewamy mlekiem. Dokładnie mieszamy i zagotowujemy. Po zagotowaniu odstawiamy owsiankę z ognia na kilka minut, W tym czasie płatki dobrze nam napęcznieją. 
Jeśli uważacie, że będzie to dla Was niewystarczająco słodkie, wymieszajcie wszystko z rozgniecionym bananem. U mnie banan pojawił się tylko do dekoracji. 


wtorek, 5 stycznia 2016

Postanowienia na Nowy Rok? Nie! Plany i projekty to zrealizowania!

Od kilku lat tworzę listy "to do", takie dzienne, tygodniowe,,, roczne też. To raczej spisywanie rzeczy do zrobienia, tworzenie listy zakupów, planów na przyszłość. To w znacznym stopniu pomaga  w organizacji mojego życia. Powstają z reguły podczas śniadania (te dzienne), notuję je w kalendarzu luba na kartce (listy zakupów), która później ląduje w mojej kieszeni. 

Tak też się dzieje z moimi postanowieniami na nowy rok. Jednakże niejednokrotnie słyszałam, czytałam, że w postanowieniach trudno wytrwać, tak więc tworzę listę planów i projektów na następny rok! Takie listy powstają zazwyczaj 31 grudnia, jedna jest moja, natomiast P. też ma swoją. 
Wymieniamy się na chwilę nimi w celu ich przeczytania. I już! Działamy... 

Pewnie zapytacie o kilka pozycji z moich poprzednich list, które zostały zrealizowane? Oto one: aparat ortodontyczny, wakacje na Sycylii, bieg na 10 km,  założenie własnej firmy... jest jeszcze wiele innych...

Muszę przyznać, że część z nich przechodzi na następny rok, bo oczywiście zakładam, że w ciągu roku występują różne okoliczności, które mogą opóźnić realizację moich projektów. Tak też stało się z kupnem auta, już w październiku byłam gotowa na jego kupno, ale się wstrzymałam. 
A inne projekty na nadchodzący rok? Kilka z nich wpisuję poniżej. 
- dalsze wdrażanie polityki minimalizmu w moim życiu
- rozwój mojej firmy
- zdrowszy tryb życia (sport i zdrowa żywność)
- wakacje z P. - zwiedzanie połączone z wylegiwaniem się na piaszczystej plaży 
- auto




niedziela, 3 stycznia 2016

Batoniki owsiane

Postanowiłam się z Wami podzielić najprostszym przepisem na batoniki. Bez żadnych niezdrowych składników, żadnego syropu glukozowo-fruktozowego, cukru, tłuszczu itd. To super pomysł na moment, gdy mamy ochotę na coś słodkiego. Będzie też dobrym rozwiązaniem na przekąskę do pracy czy szkoły. Może być przechowywany w pudełku, więc nie tylko na jeden dzień. Istnieje też możliwość dobrania dowolnych składników, pozostawiam to Waszej wyobraźni...








Składniki:
  • 1,5 szklanki płatków owsianych
  • 1 łyżka miodu
  • 1 dojrzały rozgnieciony banan
  • łyżka żurawiny suszonej
  • łyżka orzechów włoskich (pokrojonych)
  • łyżka wiórków kokosowych
Możecie dodać inne składniki np. migdały, rodzynki, słonecznik, dynię itd.

Wszystkie składniki dokładnie mieszamy. Formę do pieczenia ( u mnie keksówka) wykładamy papierem do pieczenia.Nasze "ciasto" wkładamy do blaszki i delikatnie ubijamy, tak, aby przylegało do blaszki. Jeśli zrobimy to dokładnie, batoniki będą sztywne i ładnie się będą kroić.
Rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni i wstawiamy blaszkę na jakieś 15-20 minut, aż ciasto będzie miało złotawy kolor.  I gotowe. Gdy przestygnie, kroimy na paski. 






czwartek, 31 grudnia 2015

Sylwester w domu we dwoje? Czemu nie?!

To nasza kolejna noc sylwestrowa w domu, i tylko we dwoje. Tak się właśnie często zdarza, że któreś z nas ostatniego dnia roku pracuje. Jednakże nie jest tak, że marzymy o wielkim balu na 200 osób (tak akurat spędziliśmy tegoroczne Andrzejki), a właśnie spędzenie wieczoru tylko we własnym towarzystwie jest dla nas przyjemnością. Nic straconego. Bardzo lubimy swoje towarzystwo, nawet, gdy nic nie robimy.





Na dziś mamy w planach domowe kino, scrabble, wino i słodkie przyjemności. Wybrałam 2 filmy. Od dawna już chciałam zobaczyć Sambę. Mam słabość do francuskich filmów, zwłaszcza w oryginale. Stąd ten wybór. 



oraz po raz kolejny  Lot  z Denzelem Washingtonem.



Wszystkim życzymy przede wszystkim zdrowia i realizacji planów w nadchodzącym roku!

wtorek, 29 grudnia 2015

Prezenty gwiazdkowe

Muszę przyznać, że mój Mikołaj w tym roku był dla mnie łaskawy. I przeczytał nawet ten list do niego, którego nie napisałam... Cudnie! Wszystkie życzenia spełnione. Nic tylko robić albumy, kartki, piec, gotować, fotografować  i pisać bloga słuchając muzyki!!